Srodowy zlot sie odbyl aczkolwiek ja sie na niego nie pisze juz wiecej-niestety.
Teraz jest juz tak ze nikt nowy sie nie pojawia,co nudzi widocznie niektore osoby

i tak to pozniej wyglada ze,jedna zaplanowla zakupy ( na dzien w ktorym mamy sie spotykac-jakby nie bylo innych )

drugiej cos wypada...i okazuje sie ze spotykamy sie zeby sie zobaczyc co nie trwa dluzej niz godzinke tak jak w wypadku ostatniej srody... po pierwsze to troche nie halo bo z kim bedzie mnie interesowala znajomosc to spotkam sie niezaleznie od reszty otoczenia a po drugie juz samo to ze szkoda mi wydawac glupich 80 koron na same bilety zeby po godzince uslyszec ze to juz jest koniec...nie ma juz nic...jestesmy wolne...mozemy isc. Smutne ale prawdziwe

To my polacy...
Pomine to ze sobotnie spotkanie tez sie odbylo-dla osob ktore nie moga w srodku tygodnia sie spotkac i prosily o spotkanie w sobote po czym tez slad po nich zaginal.. wiec ja oficjalnie czekam az sie ktos nowy pojawi-dziewczyny,sledze watek dalej wiec odzywajcie sie i zglaszajcie do sabatow to wtedy moze sie uda posiedziec znowu przy kawie/herbacie jak na babskie spotkania przystalo...

Jeszcze zaznacze ze pisze do ogolu,podajac tylko przyklady